Opinie zadowolonych klientów
"Od zawsze borykałem się z problemem nagrzewania wnętrza auta i marudzenia dzieci, że jest za gorąco w upalne dni. Po namowie znajomych zdecydowałem się na oklejenie szyb bocznych i tylnej szyby foliami w firmie PWJ. Na szybach przyklejałem do tej pory osłony na przyssawkach oraz powłoki ochronne z sieci Norauto z czarnej siateczki. Na początku wydawało mi się to sprawdzonym rozwiązaniem. Pierwszy problem pojawił się, gdy dzieci chciały otworzyć szybę oklejoną sieteczką - NIE UDALO SIĘ. Odklejały się one notorycznie po nagrzaniu dlatego po roku męki padło na folie do przyciemniania szyb samochodowych. Moje auto nie tylko poprawiło swój wygląd, ale przede wszystkim jego wnętrze uzyskało praktyczną prywatność i doskonałą ochronę przed slońcem. Pisząc to po paru miesiącach użytkowania polecam takie rozwiązanie wszystkim niezdecydowanym, którzy zastanawiają tak jak ja kiedyś. Folia do przyciemniania szyb do doskonała folia przeciwsłoneczna do każdego samochodu i dla każdego niezdecydowanego użytkownika!"
- Sławek -
"Pierwszy raz zdecydowałem się na zabezpieczenie lakieru w moim Foresterze stosując folie do ochrony lakieru. Mam je od 4 lat i do tej pory uważałem, że nie były do niczego potrzebne. Moje obawy zostały w jeden dzień zweryfikowane ponieważ zobaczyłem samochód dookoła porysowany ostrym przedmiotem. Trudno wytłumaczyć takie zachowanie ponieważ nie mam 18 lat, jeżdzę ostrożnie, parkując wybieram miejsca dozwolone pozostawiajac na swobodne przejscie przechodniom i przejazd wózkiem. Nie zastawiam innych bo sam tego nie lubię. Jak widać trafiłem na osobę, która postanowiła się wyładowac na moim samochodzie. Widząc ślady na lakierze uspokoiłem się bo przypomniał mi się fakt, że auto było zabezpieczone folią na lakier. Rzeczywiście folia zdała egzamin. Cały ślad został przemyty mocno ciepłą wodą i ślady porysowania w niedługim czasie zostały samoczynnie usunięte. Inną jej zaletą jest doskonała ochrona przedowadami rozbijającymi sięo maskę i przedni zderzak oraz wnęki klamek rysowane od paznokci. Jeżeli masz z tym kłopot tak jak ja miałem zastosuj i wybierz folie ochronna na lakier. Szczerze polecam!"

- Krystian -
"Zdecydowałem się na montaż folii na okna po dwóch latach od wprowadzenia się do nowego firmowego budynku. Szukaliśmy rozwiązań by zredukować oślepiania i gorąc w upalne dni. Folia przeciwsłoneczna okazała się świetnym rozwiązaniem komfort pracy w upalne dni poprawił się zdecydowania folia neutralna redukowała również odblaski na wyświetlaczach komputerów w okresie letnim i zimowym co przyczyniło się na mniejsze zmęczenia oczu osób pracujących całe dnie przed komputerami. Co dla nas istotne folia okazała się bezobsługowa i była kosztem jednorazowym."
- Adrian -
"Chcieliśmy się podzielić z państwem opinią na temat folii NHE 35 marki LLumar. Mieliśmy problem z dosyć mocnym promieniowaniem słonecznym i nagrzewaniem wnętrza naszego domu, jak zapewne większość z was. Zastanawialiśmy się co z tym zrobić, bo było to niezwykle uciążliwe. Pierwsza myśl jaka nam towarzyszyła to zasłonięcie okien, aby ciepło nie dostawało się do środka. Jednak zastosowanie żaluzji czy rolet często wiąże się z całkowitym brakiem dostępu światła do wnętrza, a tego chcieliśmy uniknąć. Udało nam się znaleźć w Internecie firmę, która zajmuje się m. in. montażem folii przeciwsłonecznych, jak się później okazało to był świetny pomysł! Folia NHE35 to folia o bardzo dobrych parametrach technicznych jeżeli chodzi o redukcję energii i refleksów słonecznych. Dodatkowo wpuszcza ona do pomieszczenia światło ciepłe, które jest przyjazne dla osób przebywających w wewnątrz. Ogromną zaletą tych folii jest to, że ograniczają promieniowanie świetlne wpadające przez szyby, nie oślepiając i nie powodując tzw. refleksów na monitorach komputerowych czy telewizora, czym jesteśmy mile zaskoczeni. Z czystym sumieniem polecam folie przeciwsłoneczne oraz firmę PWJ Sekunda&Sobuś z Soniny!!!"
- Małgorzata -
"Traktuje moje auto jak wizytówkę, dużo podróżuje głównie autostradami. Zawsze denerwowało mnie szczególnie w okresie zimowym jak słyszałem uderzenia kamyczków o maskę i inne elementy karoserii. Próbowałem różnych zabiegów stosowałem najwyższej jakości powłoki ceramiczne - efekt wizualny auta świetny jednak ten rodzaj zabezpieczenia nie uchronił moich aut przed tymi uszkodzeniami. Pewnego razu znalazłem informacje w internecie odnośnie zabezpieczenia lakieru folią pomysł okazał się dość ciekawy a i właściwości materiału intrygujące jak "samoregeneracja". Przyznam że taki zabieg nie należał do najtańszych jednak folia ochronna spełnia moje oczekiwania w 100%. Przy kolejnej zmianie auta zainwestuje w ten materiał."
- Rafał -